Bongosy na początek

Muzyka latyno-amerykańska ma licznych zwolenników na całym świecie. Fascynacja żywiołową kulturą egzotycznych krajów i ofiarowanym przez nią bogactwem rozkwitło w umysłach ludności amerykańskiej z początkiem wieku XX. Wtedy to rozpoczął się proces adaptacji obcego i, niewątpliwie, osobliwego instrumentarium na grunt rodzimej muzyki amerykańskiej. W tym czasie w kręgu zainteresowania licznych wykonawców znalazły się także bongosy.

O bongosach słów kilka

Wywodzące się z Kuby bongosy to instrument złożony z dwóch, na stałe połączonych ze sobą bębenków, opatrzonych hiszpańskimi nazwami hembra i macho, oznaczającymi odpowiednio kobietę i mężczyznę. Średnica większego z nich (hembra) zawiera się w przedziale od 16 do 20 centymetrów, natomiast średnica jej mniejszego towarzysza (macho) to przedział od 12 do 15 centymetrów. Korpus instrumentu wykonany jest z drewnianych klepek najczęściej w kształcie walca lub ściętego stożka. Wysokość bongosów osiąga to 14 do 20 centymetrów. Tak charakterystyczny dla tego perkusyjnego instrumentu dźwięk wydobywany jest poprzez odpowiednie uderzanie dłońmi w poszczególne obszary skórzanej membrany, którą pierwotnie mocowano na stałe za pomocą gwoździ. Współczesne wersje bongosów wyposażone są już w takie udogodnienia, jak metalowa obręcz z naciągami, umożliwiającymi kontrolę nad poziomem napięcia membrany, od której stanu zależy brzmienie tego instrumentu.

Bongosy dla każdego

Dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z muzyką, bongosy mogą okazać się rozwiązaniem idealnym. Nie zajmują wiele miejsca a ich nieskomplikowana konstrukcja i technika gry pozwalają
czerpać z ich użytkowania satysfakcję nawet tym, którzy dopiero stawiają swoje pierwsze kroki na ścieżce rytmicznej przygody.

Bongosy dostępne w tym miejscu.

Dodaj komentarz